Jak prowadzić skuteczne współprace barterowe z influencerami?

Coraz więcej osób korzysta z mediów społecznościowych. Dotyczy to nie tylko młodzieży, ale również osób w przedziale wiekowym 45-65 lat. W związku z tym firmy szukają nowych sposobów docierania do swoich potencjalnych odbiorców i promowania produktów. Jedną z takich form działania jest współpraca barterowa z influencerami. Jednak jak ją prowadzić, aby była skuteczna i przynosiła zamierzone skutki? 

Dlaczego o tym piszę? Ponieważ influencer marketingiem zajmuję się od 2019 roku. W tym czasie miałam okazję prowadzić współprace z twórcami z różnych branż - począwszy od fashion, beauty i lifestyle, aż po podróżników, fotografów i gamerów. Działam głównie na Instagramie, TikToku i YouTubie. Każda z tych współprac nauczyła mnie czegoś nowego o działaniu influencer marketingu i dlatego chciałabym podzielić się z wami zdobytą przeze mnie wiedzą.

Czym jest współpraca barterowa?

Najprościej mówiąc, jest to wymiana towarów lub usług za inne towary lub usługi. Cały proces przebiega bezgotówkowo. To popularna metoda współpracy firm z influencerami, szczególnie mikro- i nanoinfluencerami. W przypadku twórców najczęściej spotykamy się z wymianą towaru na usługę. Firma oferuje określone produkty, w zamian za promocję na kanałach w mediach społecznościowych influencera. 

Dlaczego influencer marketing jest tak popularny? 

Na podstawie powyższych danych można łatwo zauważyć, że portale społecznościowe to świetne miejsce do reklamowania produktów. Do tego celu marki często wykorzystują właśnie influencer marketing i  mniej lub bardziej znanych twórców internetowych. Dzięki takim kolaboracjom firmy nie tylko zwiększają swoje dotarcie do potencjalnych odbiorców, ale również budują bazę lojalnych klientów. Konsumenci chętniej kupują produkty od influencerów, których lubią, z którymi się utożsamiają. Takie rekomendacje traktują, jak takie, kiedy najlepsza koleżanka poleca krem do twarzy, a kolega grę komputerową - ufają im. Właśnie to jest największą mocą influencer marketingu, a marki świetnie potrafią to wykorzystać. Poprzez opieranie swoich działań na autentycznych relacjach, które influencerzy zbudowali ze swoimi fanami, firmy również zyskują zaufanie konsumentów i zwiększają swoją sprzedaż. 

Dlaczego firmy decydują się na współprace barterowe?

Najczęściej ze względu na ograniczone budżety. Ze współprac barterowych korzystają małe firmy i startupy, które dopiero rozkręcają swoje działalności, ale także marki, które mają już ugruntowaną pozycję na rynku, ale chcą dotrzeć do nowego grona odbiorców. W obu tych przypadkach ten typ kooperacji z influencerami jest dobrym sposobem na wybadanie nowej grupy potencjalnych klientów. Barter jest tańszy niż płatne działania i chociaż generuje tym samym mniejsze zasięgi, to pozwala na przyciągnięcie do firmy realny konsumentów. W związku z tym, że współprace barterowe opierają się na bezgotówkowej wymianie towarów na usługi, angażują się w nie najczęściej mniejsi twórcy, którzy generują zasięgi na poziomie kilkunastu lub kilkudziesięciu tysięcy odbiorców. Firmy angażując się w kilka mniejszych kampanii opartych na barterze, mogą szybko stwierdzić, jaka grupa wiekowa najchętniej lajkowała, komentowała i udostępniała posty, czy byli to mężczyźni, czy kobiety, a tym samym określić nowy target odbiorców, do których kierowane będą większe kampanie promocyjne. 

Ponadto współprace barterowe to świetny sposób na poprawę SEO. Tworzone przez influencerów linki przekierowujące do strony firmy to prosty sposób na poprawę widoczności w wyszukiwarkach internetowych i spotęgowanie ruch na stronie. Ten typ współpracy to także świetny pomysł dla tych marek, które nie do końca mają pomysł na tworzenie kreatywnych treści marketingowych. Influencerzy to kopalnia niebanalnych pomysłów i rozwiązań, które odpowiednio wykorzystane mogą przyciągnąć uwagę wielu nowych klientów. 

Jak dobrać odpowiednich influencerów do współpracy barterowej?

Jak już wcześniej wspomniałam, w influencer marketingu dużą rolę odgrywają relacje, jakie dany twórca ma ze swoimi fanami i zaufanie, jakim go obdarzają. Dlatego ważne jest, aby dobierać osoby do współpracy nie tylko po ilości ich obserwujących i lajków pod postem. Te niestety obecnie można bardzo łatwo i szybko kupić i nie będą się one pokrywać z naszą grupą docelową. Przede wszystkim kupieni followersi nie są aktywnie zaangażowani w działania, które prowadzą obserwowane przez nich osoby. Wybierając osobę do współpracy, warto kierować się ilością komentarzy i ich treścią. Ważne jest, aby były one w języku polskim (jeżeli to docelowy rynek zbytu firmy). Jeżeli większość komentarzy to same emotikony lub są w przeróżnych językach, to najprawdopodobniej również zostały kupione.

Niestety, często zdarza się, że osoby współpracujące barterowo stawiają na ilość promowanych produktów, a nie na ich jakość, dlatego warto również przejrzeć dokładnie profil twórcy i zobaczyć, z jakimi markami współpracował do tej pory i jakie produkty poleca. Jeżeli nie chcemy, żeby nasz towar zniknął pośród innych reklam influencera, to również trzeba zwrócić uwagę na to jaka ilość wszystkich postów to posty promujące. 

Przy dobieraniu odpowiednich influencerów do naszej kampanii przydatne okazują się narzędzia i programy, które zbierają informacje na temat konkretnych twórców i pokazują dane statystyczne takiego profilu. W naszej agencji korzystamy z rozwiązania Dovetale, które poza podstawowymi raportami o influencerach, podaje także informacje o procencie postów promowanych pośród wszystkich wpisów na ich mediach społecznościowych.

Złote zasady prowadzenia współprac barterowych

1. Znajdź złoty środek

Zadowolenie obu stron podczas współpracy barterowej potrafi być ciężkie. Twórcy bardzo często są nieusatysfakcjonowani z ilości produktów, które dostają, a firma, uważa, że wydała na danego influencera za dużo w zamian za to co otrzymała. Dlatego warto pamiętać, żeby nie przystawać na pierwszą ofertę jeżeli nas ona nie zadowala i tyczy się to obu stron tej sytuacji. A jeżeli jako firma nie jesteśmy pewni ile produktów i o jakiej wartości przekazać, najlepiej zapytajmy się influencera, jaki jest koszt działań, których od niego oczekujemy i zaproponujmy ich równowartość (a nawet odrobinę więcej) w barterze.

2. Pamiętaj o świadczeniach...

Warto z góry powiedzieć twórcy, jakich świadczeń się od niego oczekuje. W ten sposób unikniemy rozczarowania i niedosytu z podjętej współpracy. Również dzięki temu influencerowi łatwiej będzie określić ilość i cenę sprzętu, który chce otrzymać w zamian, ponieważ będzie wiedział, ile pracy musi włożyć w zlecony projekt.

3. ...ale nie narzucaj treści

W ujętych świadczeniach nie narzucajmy twórcy treści postów, które ma opublikować. Oczywiście możemy zasugerować, jakich hashtagów ma użyć, lub na co zwrócić szczególną uwagę testując produkt. Natomiast nigdy nie narzucajmy mu z góry, że musi opisać nasz produkt jako cud nie z tego świata. Daj wykazać się influencerowi i odkryć przekazany towar na własną rękę. Niech szczerze powie, co mu się w nim podoba, a co wymaga ulepszenia. W szczery przekaz na pewno chętniej uwierzą obserwatorzy.

4. Pamiętaj o umowie

Jeżeli chcesz, żeby każda współpraca przebiegała zgodnie z planem, to lepiej nie zapominaj o umowie. W ten sposób masz pewność, że influencer wywiąże się ze swoich obowiązków, a on będzie wiedział, że pracuje z rzetelną firmą, której można zaufać.

5. Mało followersów nie oznacza małego zaangażowania

Jak ustaliliśmy wcześniej, we współprace barterowe wchodzą głównie nano- i mikroinfluencerzy, którzy mają do kilkudziesięciu tysięcy obserwujących. Jednak to, że tych odbiorców jest mniej, wcale nie oznacza, że ich odbiorcy są mniej zaangażowani i nie kupią promowanych produktów. Wręcz przeciwnie! Mniejsi twórcy często mają lepszy kontakt ze swoimi fanami i są w stanie utrzymywać z nimi trwalsze relacje, chociażby przez sam fakt regularnego odpisywania na komentarze, czy prywatne wiadomości.

Jak to robimy w WEC Communication?

Pod koniec 2020 roku przeprowadziliśmy serię współprac barterowych dla naszego klienta Adata/XPG. Celem tych działań było zwiększenie świadomości marki ADATA i jej produktów wśród użytkowników Instagrama interesujących się fotografią, podróżami, wzmocnienie wizerunku marki – producenta otwartego na twórców creative, zaistnienie w świadomości klienta jako marka przodująca w dostarczaniu użytkownikom kart pamięci, dysków zewnętrznych, powerbanków. Poprowadzono kooperację z 8 twórcami (podróżnikami i fotografami): Sebastianem Huberem, Piotrem Bartosiewiczem, Martą oraz Krzysztofem Szczuka, Podróże z pazurem, Sama przez świat, Jak to daleko oraz Janem Ulickim. Każdemu z twórców daliśmy możliwość wyboru sprzętu Adata, który im się spodoba i który będą chcieli reklamować, ze szczególnym poleceniem dysku SE800. Pod wybrany sprzęt wynegocjowaliśmy świadczenia, które zadowoliły obie strony, stworzyliśmy umowy o dzieło i przeszliśmy do kreatywnej części współpracy. W zależności od twórcy, mieli oni pokazać wybrany przez siebie sprzęt na swoich profilach instagramowych w postaci postu lub story, lub zorganizować konkurs, w którym do wygrania był sprzęt oraz gadżety Adata/XPG.

Efekty kampanii przerosły nasze oczekiwania. Dzięki przekazaniu sprzętu, którego rynkowa wartość wynosiła nieco ponad 10 tysięcy złotych, dotarliśmy do 285 714 unikalnych użytkowników. Zebraliśmy blisko 6 tys polubień pod publikowanymi postami, a w zorganizowanych konkursach wzięły udział 73 osoby.

To warto, czy nie warto?

Współpraca barterowa z influencerami, która jest dobrze zorganizowana, potrafi przynieść niesamowite efekty. Jeżeli influencer jest zadowolony z oferowanych mu świadczeń, to angażuje się w taką kooperację tak samo mocno, jak gdybyśmy mu za to zapłacili. To także świetny sposób, aby firma wypracowała sobie stałe relacje z mniejszymi twórcami, podczas których przechodzą z barteru na kooperacje płatne. Jest to również korzyść dla influencera, który może się wybić na współpracy ze znaną marką. Pamiętajmy jednak, że wybierając konkretnych twórców do współpracy, firma będzie z nimi związana wizerunkowo, dlatego każdą taką decyzję należy dokładnie przemyśleć przed podpisaniem umowy.

Joanna Gradek

udostępnij